Wariacje na temat Rivoli...
Dziś pokażę to co najważniejsze - biżuterię, którą wykonałam na bazie schematu, który w ferworze walki udało mi się ułożyć. Jutro postaram się ukończyć i opublikować dla Was kurs, który pokaże podstawę do utworzenia poniższej biżuterii.
Na razie kilka zdjęć dla zachęty... :)
kolczyki
kolczyki
naszyjnik
broszka
Na dziś to tyle...jest już bardzo późno - szczegóły co i jak zrobić, z czego powstała biżuteria zdradzę Wam jutro wieczorem. Mam nadzieję, że warto będzie czekać.
Przepraszam za jakość zdjęć - jutro postaram się o lepsze. Robiłam je przed chwilą w kiepskim świetle :(
Rewelacja. Czekam na schemat z niecierpliwością. Ten wisiorek mam ochotę wyplatać natychmiast, bo nie wygląda na skomplikowany, ale zaczekam. Oj, Asiu skusiłaś mnie i znowu etui na komórkę odpłynie w bliżej nieokreśloną przyszłość. Jakoś nie mam ochoty zabierać się za rzeczy czasochłonne.
OdpowiedzUsuńMnie oczarowały pierwsze kolczyki. Nie przepadam za kolcami, a tutaj proszę - takie proporcjonalne, spodobały mi się.
OdpowiedzUsuńAle pomysłowo wykorzystałaś SD, wszystkie prace są cudne, ale pierwsze kolczyki podobają mię najbardziej, są takie drapieżne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :) Betka - taki piękny kolor będzie miało to Twoje etui - ja nie mogę się doczekać aż je zobaczę więc nie odkładaj go zbyt długo, proszę :)
OdpowiedzUsuńWzorek faktycznie nie jest trudny i zbyt pracochłonny - zależy jakie wykończenie się wybierze :)
Ja jakoś też nie wciągnęłam się w kolce - te leżały z 2 miesiące na pewno - zanim je wzięłam do ręki. Nie ukrywam, że mnie też się najbardziej podobają - jak pisze Bluefairy są takie drapieżne, takie moje na wyjście ;)
Asiu, jesteś bardzo pomysłową i kreatywną osóbką.Twoje prace są śliczne,ale powtórzę za Bluefairy, pierwsze kolczaste kolczyki są rewelacyjne.Uwielbiam ten rodzaj drapieżności. Brawo! :)
OdpowiedzUsuńAsiu, jesteś bardzo pomysłową i kreatywną osóbką.Twoje prace są śliczne,ale powtórzę za Bluefairy, pierwsze kolczaste kolczyki są rewelacyjne.Uwielbiam ten rodzaj drapieżności. Brawo! :)
OdpowiedzUsuń