JENA DESIGN

już jest zapraszam do oglądania i koralikowania.... pdf do pobrania: [ TUTAJ ] lub w zakładce "KURSY JENA" czekam na Wasze komentarze :) Jena

W niedzielę siedziałam i kombinowała jak zużyć zakupione w ferworze zachwytu (kolorystycznego) Twins-y. Udało się....stworzyłam "medalion" - tak to chyba nazwę. Powstałe kółeczka są nieco wypukłe i świetnie wyglądają jako zawieszka lub kolczyki. Na zrobienie bransoletki jeszcze nie miałam czasu ale myślę, że jest to kwestia chwili. Ozdobę można wykonać również z SuperDuo - sprawdziłam - czarny medalion na zdjęciu jest z SD. Dziś w nocy mam nadzieję, uda mi się opublikować tutorial (zdjęcia już  mam tylko mój mąż musi zrobić rysunki :) ) Zawieszki Kolczyki Naszyjnik

Na specjalne zamówienie "Mamy weselnej", której syn się żenił 23.02 (w sobotę) stworzyłam ozdobne obrączki na talarze Pary Młodej. Dwa komplety takich cudeniek.

Chciałam stworzyć kolczyki pasujące do cieszących się powodzeniem kulek SuperDuo Ball. Coś drobnego, na co dzień koniecznie z SuperDuo. I udało się - coś tak prostego a ślicznego. Niestety jeszcze nie wymyśliłam dla nich nazwy...

Cóż znacie już bransoletkę FEBE - stwierdziłam, że już mi się znudziła i postanowiłam ją trochę zmodyfikować. Powstały takie cacka: A dla osób nie przepadających za skórą:

Kiedy nastąpił świąteczny czas leniuchowania postanowiłam sobie trochę pobuszować po internecie w poszukiwaniu pomysłów i sprawdzenia co w ogóle słychać w świecie. Odnalazłam trzy wspaniałe tutoriale i kiedy wykonałam  według nich biżuterię moje znajome ogarnął szał, który trwa do teraz. Postanowiłam się podzielić swoimi pomysłami z wami oraz przybliżyć ich tworzenie dlatego przygotowałam dla Was po polsku tutoriale - do pobrania w zakładce KURSY JENA :) Zachęcam, sprawdzone w polskich warunkach koralikowych ;) SuperDuo Ball SuperDuo Rings To tylko 15 godzin pracy :) W odpowiedzi na "kołnierzykową modę".

Kiedy w październiku 2012 zapoznałam się z techniką oplatania jaką przedstawiła Annarella Gioielli opanował mnie szał wyplatania "kwiatowych" zawieszek. Kwiatowych bo tak wyglądała pierwsza zawieszka, która powstała - jak duży kwiat zdjęcie 1. Okazało się, że kombinując z wielością oplatanego elementu oraz wielkością koralików, którymi je oplatamy można otrzymać ostatecznie różne wzory, kształty. Sposób oplatania taki sam a wyniki jak na zdjęciu - różne. Na zdjęciu nr 1 i 2 oplotłam kaboszony szklane o średnicy około 2 cm. Powstały zawieszki o średnicy około 5-6 cm. Dość okazałe i bardzo efektowne. Na zdjęciu nr 3 oplotłam kamień - skamieniały koral indonezyjski w rozmiarze około 3,5 x 2,5 cm. Wykończony został 4 mm kulkami z marmuru. Na zdjęciu nr 4 został opleciony kryształ Swarovskiego (rivioli 12 mm) kulkami z hematytu.

Kiedy oswoiłam się z ściegiem peyote stworzyłam trzy bransoletki. Ze względu na dużą popularność w moim sklepie nazwałam otrzymały nazwę :). Bransoletka powstaje z rzemienia skórzanego 9x4 mm i Toho 11/o -"FEBE" Mniejsza wersja na rzemieniu 2,8 - 3,0 mm oplecionego Toho 11/o - "PAYOTKA" Najmniejsza wersja na rzemieniu 1,8 - 2 mm oplecionego Toho 11/o - "MINIPAYOTKA"

A teraz kilka wariacji na temat kwiatków. Używając schematu na zaplatanie kulki stworzyłam własny pomysł na kwiatki. Oplatam kulki - różnej wielkości i kryształy Swarovskiego tworząc zawieszki i kolczyki. Dzięki użyciu splotu na kulkę moje ozdoby są całkowicie oplecione tzn. np. w kolczykach z kryształkami Swarovskiego nie widać szarego tyłu kryształu czy klejenia sztyftu do kryształu. Wszystko jest zmyślnie przykryte koralikami. Potrzebne są do tego dwa rozmiary Toho 11/o i coś mniejszego Toho 15/o lub Toho Treasure. Poniżej kilka efektów :) To są moje dwa cudeńka. Nad chabrowym kompletem spędziłam trochę czasu, zważywszy, że do wykonania jednej kulki potrzeba około 40 min. - myślę jednak, że było warto. Wyszedł długi naszyjnik i prześliczne kolczyki w modnym tego roku kolorze :)

Zabawa z gąsienicą.... Po wężu koralikowo-szydełkowym przyszedł czas na gąsienice :) Poprzez dodanie odpowiednio koralików o większym rozmiarze pomiędzy Toho można otrzymać powyższe bransoletki. Ja osobiście korzystałam z Toho 8/o i wplecionych Toho 6/o lub różnych koralików o rozmiarze 4 mm. Świetnie nadają się Fire Polish - bransoletka nabiera wówczas bardzo wyjściowego (eleganckiego) wyglądu.  Niestety zdjęcia nie są w stanie oddać efektu - jak cudownie wygląda w realu np. bransoletka czerwono-czarna (na środku zdjęcia). Błyszczy się przepięknie!  Wzór bransoletki świetnie się nadaje również na naszyjnik - niestety nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia tyvh, które zrobiłam :(

Wariacja na temat węża koralikowo-szydełkowego :) Naszyjnik "Bursztyn" wykonany z różnych odcieni Toho Topaz oraz różnych rozmiarów Toho od 8/o do 3/o. Komplet wykonałam z Toho 8/o Hematite i zawieszek z hematytu.

Ponieważ bloga mam od wczoraj a biżuterię tworzę od wielu miesięcy cofnę się w czasie aby przedstawić trochę starszych wzorów mojej radosnej twórczości :) Wariacje na temat kulki:                                                Kulki wiszące wykonane z Toho 11/o (Hematite i Silver-Lined Frosted Cobalt)

Tworzeniem biżuterii zajęłam się w grudniu 2011 r. - były to drobnostki wykonywane dla najbliższych z korali ceramicznych i drewnianych (bransoletki, naszyjniki, kolczyki).  Pewnie byłoby tak do teraz gdyby moja mama nie ubierała mojej biżuterii do pracy - szał! Koleżanki z pracy zaczęły prosić o zrobienie czegoś dla nich - hobby zaczęło się rozrastać.  Kiedy zaproponowano mi kurs tworzenia biżuterii z Toho bardzo długo myślałam zanim wzięłam udział. Sądziłam, że to nie dla mnie a jednak pokochałam beading. Pokochałam kulkę i bransoletkę szydełkowo-koralikową, tworzyłam jak szalona i stało się to podstawą do szukania i tworzenia nowych wzorów biżuterii. W październiku 2012 roku stworzyłam własną stronę internetową na, której wystawiam swoje wyroby. Niestety jest to typowy sklep stworzony na potrzeby moich Klientek i nie daje on możliwości podzielenia się technikami i nowościami z  "Koleżankami po fachu". Dlatego, choć długo się wzbraniałam - nie przepadam za kompute